Film

Harris maluje Pollocka

◊ ◊ ◊ ◊ ◊

Malarz zginął w wypadku samochodowym niemal w tym samym czasie co aktor James Dean i też stał się jedną z wielkich i tragicznych zarazem ikon amerykańskiej kultury.

Filmowa biografia Pollocka to niemal autorskie przedsięwzięcie Eda Harrisa (oglądanego obecnie w roli Beethovena w filmie Agnieszki Holland „Kopia mistrza”), który był współproducentem filmu, wyreżyserował go oraz wcielił się w tytułową rolę, za co otrzymał nominację do Oscara. Jednak statuetkę za „Pollocka” otrzymała świetna Marcia Gay Harden za rolę Lee Krasner, malarki i żony artysty. Doskonała w filmie jest też Amy Madigan, grająca bogatą kolekcjonerkę Peggy Guggenheim. Niewielką, ale znaczącą rolę zagrał Val Kilmer.

Film skupia się nie tylko na biograficznych faktach, ale za pomocą obrazu i muzyki próbuje odtworzyć stany emocjonalne artysty, odsłonić tajemnicę procesu tworzenia. Pollock maluje za pomocą szybkich gestów, w przypadkowy sposób rozlewa farby (action painting), przymocowuje płótno bezpośrednio do ściany lub umieszcza na podłodze, by być bliżej obrazu. Za to napięcie artysta płacił napadami depresji i alkoholizmem. Intencją Harrisa nie było jednak budowanie ckliwej legendy świetnego artysty.

„Pollock” to z pewnością jeden z najlepszych filmów o malarzach, których w historii kina nie ma zresztą zbyt wiele.

Reklama

Czytaj także

null
Kultura

Czytamy i oceniamy nowego Wiedźmina. A Sapkowski pióra nie odkłada. „Pisanie trwa nieprzerwanie”

Andrzej Sapkowski nie odkładał pióra i po dekadzie wydawniczego milczenia publikuje nową powieść o wiedźminie Geralcie. Zapowiada też, że „Rozdroże kruków” to nie jest jego ostatnie słowo.

Marcin Zwierzchowski
26.11.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną