Chwytając za kamerę

Recenzja filmu: „Dzień z życia 2020”, reż. Kevin Macdonald

9 lutego 2021

„Dzień z życia 2020”, reż. Kevin Macdonald Youtube

Z kosmicznej perspektywy życie na Ziemi wygląda dość monotonnie.

Z kosmicznej perspektywy życie na Ziemi wygląda dość monotonnie. Ludzie się rodzą i umierają, zakochują i rozstają, próbują coś ważnego osiągnąć i muszą jakoś sobie dawać radę z niepowodzeniami. Taka redukcja do uniwersalnego wzoru tego, co jednostkowe i wyjątkowe, jest mało odkrywcza, niektórzy artyści potrafią jednak z takiego spojrzenia wyczarować magię. Jak Szkot Kevin Macdonald w dokumentalnym eseju „Dzień z życia 2020”, zmontowanym z 300 tys. krótkich filmików nadesłanych przez amatorów ze 192 krajów.

Dzień z życia 2020 (Life in a Day 2020), reż. Kevin Macdonald, prod. Wielka Brytania, USA, 110 min, YouTube

Polityka 7.2021 (3299) z dnia 09.02.2021; Afisz. Premiery; s. 62

Oryginalny tytuł tekstu: "Chwytając za kamerę"

Kevin Macdonald

Janusz Wróblewski

Krytyk i publicysta z „Polityką” związany od 2001 r. Autor książek o tematyce filmowej. Ostatnio wydał „Reżyserów”, za którą otrzymał nagrodę ZAiKS-u im. K.T. Toeplitza. Wcześniej pracował m.in. w „Kinie”, „Życiu Warszawy”, „Machinie”. Przez wiele lat pełnił funkcję rzecznika prasowego Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. W latach 90. kierował telewizyjnym Pegazem. Członek jury FIPRESCI m.in. na festiwalach w Cannes, Wenecji, Toronto. W 2005 r. odznaczony Brązowym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.