Magiczne Podlasie
Recenzja serialu: „Kruk. Czorny woron nie śpi”, reż. Maciej Pieprzyca
Osadzony na Podlasiu „Kruk. Szepty słychać po zmroku”, zrealizowany trzy lata temu z rozmachem według oryginalnego i intrygującego scenariusza Jakuba Korolczuka był serialowym wydarzeniem. Świetna była historia, grany przez Michała Żurawskiego główny bohater, komisarz Adam Kruk, walczący z demonami przeszłości (także dosłownie!) i tło – pogranicze, ze swoim folklorem i swoją ekonomią. Po obejrzeniu trzech odcinków kontynuacji – „Kruk. Czorny woron nie śpi” – wydaje się, że twórcy nie bardzo wiedzieli, co jeszcze można dodać do tej opowieści. I zrobili to, co sami często robimy, gdy nie mamy już nic do dodania, ale czujemy, że trzeba kontynuować – mówią to samo jeszcze raz, tylko głośniej.
Kruk. Czorny woron nie śpi, reż. Maciej Pieprzyca, Canal+, canalplus.com, od 9 lipca, 6 odc.