Film

Aleja gówniarzy

Pokoleniowy manifest - o rozczarowanychsmutną IV RP 30-latkach.

Autorski debiut fabularny operatora Piotra Szczepańskiego „Aleja gówniarzy” posiada cechy pokoleniowego manifestu. Rozczarowana smutnym obliczem IV RP grupa zagubionych i niezadowolonych z życia trzydziestolatków nie widzi dla siebie miejsca. Myślą o emigracji niekoniecznie za granicę, jak ich zaradni koledzy, ale przynajmniej do stolicy, bo znienawidzona Łódź wydaje się prowincjonalną pustynią.

Bohaterem filmu jest zaniedbane smutne miasto „z odremontowaną kładką w centrum zamiast rynku” oraz rozstająca się para, która pragnie do siebie wrócić. Ambitny, lecz bezrobotny polonista Marcin (Marcin Brzozowski) odbywa nocną eskapadę po spelunach i znajomych przed decydującym wyjazdem do Warszawy, dokąd uciekła jego była dziewczyna Kasia (Ewa Łukasiewicz). Wspomnienia radosnego, beztroskiego pożycia tych dwojga, ukazane w formie retrospekcji i zarejestrowane kamerą telefonu komórkowego, przeplatają się z reklamami społecznymi uświadamiającymi młodym, że Łódź jest jednak fajną wiochą, bo tu urodzili się lub mieszkali m.in. Reymont, Rubinstein, Polański i Robakowski.

Eksperymentalny sposób realizacji nie ułatwia odbioru filmu, który wydaje się bardziej impresją niż zwartym, spójnie skonstruowanym dramatem, starającym się wniknąć w psychologię postaci. Szczepański umie obserwować świat, wyczuwa nastrój chwili, ale brakuje mu jeszcze dojrzałości portretowania ludzi w stanie kryzysu w taki sposób, by widownia przejmowała się ich losami.

  

Reklama

Czytaj także

null
Świat

Europa zadrżała po rozmowie Trumpa z Putinem. Rozumie już, że została sama?

Z europejskich stolic dobiegają głosy przerażenia i fatalizmu. W czasie konwersacji z prezydentem Rosji amerykański przywódca dał do zrozumienia, że chce wojnę w Ukrainie zakończyć za wszelką cenę, a bezpieczeństwo Europy nie ma dla niego znaczenia.

Mateusz Mazzini
13.02.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną