Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Film

Antybohater

Recenzja filmu: „Filip”, reż. Michał Kwieciński

„Filip”, reż. Michał Kwieciński „Filip”, reż. Michał Kwieciński Jarosław Sosiński/Akson Studio
Fenomenalna rola Eryka Kulma jr. pozwala dostrzec w niejednoznacznej postaci głównego bohatera pełnię człowieczeństwa.

Leopold Tyrmand nazywał „Filipa”, głośną, opartą na autobiograficznych wątkach powieść, syntezą najważniejszych spraw swojego życia. Dla peerelowskich władz rzecz była jednak nie do przyjęcia: obraz wojny, w którym jest miejsce na moralną ambiwalencję i wszelkie odcienie szarości, nie rymował się z butną państwową propagandą. „Wredny i niemoralny kicz” – oceniali redaktorzy, zanim dopuścili do druku książkę pociętą przez cenzorów (ukazała się ostatecznie w 1961 r., choć na pierwsze pełne wydanie w Polsce musiała czekać sześć kolejnych dekad). Po latach postawa Filipa nie budzi już tak skrajnych emocji: z większego dystansu łatwiej dostrzec w nim człowieka, który nie jest ani bohaterem, ani tchórzem, lecz przede wszystkim chce przetrwać – a jednocześnie walczy z totalitarną opresją na ustanowionych przez siebie zasadach.

Rozmowa Janusza Wróblewskiego z reżyserem Michałem Kwiecińskim pt: Człowiekiem nie rządzą demony.

Filip, reż. Michał Kwieciński, prod. Polska, 125 min

Polityka 10.2023 (3404) z dnia 28.02.2023; Afisz. Premiery; s. 70
Oryginalny tytuł tekstu: "Antybohater"
Reklama