Splątana sieć
Recenzja filmu: „Spider-Man: Poprzez multiwersum”, reż. Joaquim Dos Santos, Kemp Powers, Justin K. Thompson
Pięć lat temu „Spider-Man Uniwersum” okazał się olbrzymim komercyjnym i artystycznym sukcesem, zgarnął też Oscara dla pełnometrażowego filmu animowanego. Kontynuacja była więc formalnością, na szczęście nie okazała się jedynie kopią oryginału. Utrzymana w równie dynamicznej, intensywnej i bardzo komiksowej (łącznie z pojawiającymi się od czasu do czasu na ekranie dymkami i onomatopejami) stylistyce, wciąż zaskakuje świeżością i nowatorskim podejściem do animacji. Fabuła może wydawać się niepotrzebnie skomplikowana: Spider-Man, jego przyjaciółka Gwen oraz niezliczone zastępy Spider-ludzi z alternatywnych wszechświatów angażują się w walkę z przestępcą, który potrafi przemieszczać się między wymiarami. Na szczęście twórcy wiedzą, że ich film ma trafić nie tylko do najbardziej zagorzałych fanów komiksu.
Spider-Man: Poprzez multiwersum (Spider-Man: Across the Spider-Verse), reż. Joaquim Dos Santos, Kemp Powers, Justin K. Thompson, prod. USA, 140 min