Perfekcja nowego filmu Koreedy („Złodziejaszki”, „Jak ojciec i syn”), rozgrywającego się jak zwykle u tego autora w świecie niepełnych lub dysfunkcyjnych rodzin, ujawnia się stopniowo, w miarę odsłaniania misternej konstrukcji fabularnej, finalnie tworzącej skomplikowaną, intymną panoramę grupy bliskich – obcych sobie osób. Dla każdego uczestnika tej historii prawda znaczy tu coś innego. Stawiając pytania o pobudki działań, o źródła zła, które uniemożliwia właściwą interpretację wydarzeń, czy o to, jak się uwolnić od poczucia winy i ról narzucanych przez wychowanie, społeczeństwo albo kulturę, Koreeda buduje niby oczywisty, a w istocie wielowymiarowy i zdumiewająco głęboki portret dojrzewania do człowieczeństwa na różnych etapach życia.
Monster (Kaibutsu), reż. Hirokazu Koreeda, prod. Japonia, 126 min