Razem/osobno
Recenzja filmu: „Rozwodnicy”, reż. Michał Chaciński, Radosław Drabik
Wyjściowy pomysł to samograj: Małgosia i Jacek, para, która rozwiodła się ponad 20 lat wcześniej, teraz musi unieważnić ślub także przed sądem kościelnym. Choć to remake litewskiego filmu sprzed dwóch lat, sytuacja wydaje się wręcz idealnie dopasowana do polskich realiów. Z jednej strony daje okazję do kpiny z absurdów kościelnej biurokracji (a zarazem presji, jaką wciąż wywiera kler na ludzi), z drugiej – szkicuje niepozbawiony złośliwości portret mieszczańskiej hipokryzji i skłonności do załatwiania wszelkich problemów na skróty, najchętniej za pomocą niezbyt wyrafinowanych kłamstw lub niewygórowanych łapówek. I dopóki „Rozwodnicy” trzymają się tej ścieżki, nie jest najgorzej.
Rozwodnicy, reż. Michał Chaciński, Radosław Drabik, prod. Polska, Netflix, 93 min