Intrygujący stroną wizualną, postapokaliptyczny antymusical emocjonalnie nie jest już tak satysfakcjonujący. W przeciwieństwie do elektryzującej „Emilii Pérez” abstrakcyjną fabułę „Końca” oraz prawie dwie i pół godziny projekcji trudno znieść bez poczucia rozdrażnienia. Muzycznie też mogłoby być lepiej – śpiewane dialogi nie brzmią autentycznie, piosenki nie popychają akcji naprzód, przebojami raczej się nie staną. Historia dotyczy ultrabogatej rodziny, która ponosząc odpowiedzialność za zniszczenie planety, schroniła się w podziemnym bunkrze, odgrodziła od ludzi, wyparła się bliskich i konsekwentnie zagłusza sumienie, budując nieprawdziwy mit o wielkiej miłości scalającej ich pustą egzystencję.
Koniec (The End), reż. Joshua Oppenheimer, prod. USA, 148 min, CANAL+, Player, Rakuten, TVP VOD, Polsat Box Go, PLAY, Orange, Vectra, Toya, Nowe Horyzonty VOD.