Krzysztof Varga się zachwyca: „ten komunikat jest genialny w prostocie swojego przekazu: jesteśmy mistrzami świata w kategorii bycia Polakami i nikt nam tego mistrzostwa nie odbierze”. Niestety, w innych kategoriach mamy szanse nieporównanie mniejsze, nad czym autor boleje w swych felietonach drukowanych od trzech lat na łamach „Dużego Formatu”. Ale może należałoby zacząć od istotnego stwierdzenia, że mianowicie to, co raz w tygodniu publikuje Varga, jest felietonem w sensie ścisłym, ponieważ szeroka definicja felietonu jest dzisiaj taka, że to kawałek, pod którym podpisuje się osoba znana z telewizji.