Książki

Recenzja książki: Piotr Pytlakowski, „Trynkiewicz i inni”

materiały prasowe
Ta książka mogłaby być praktycznym podręcznikiem dla adeptów dziennikarstwa.

Niby temat sensacyjny, ale ktoś, kto szukałby w tej książce sensacji, zawiedzie się. Żadnych formalnych ozdobników, żadnego epatowania krwią i narzędziem zbrodni – tylko charakterystyczne dla Piotra Pytlakowskiego solidne dziennikarstwo dokumentacyjne.

Bohaterowie tej książki, włączając tytułowego Trynkiewicza, to zwykli ludzie, którzy zdaniem sądu popełnili najpoważniejsze zbrodnie, ale w swoim mniemaniu sami są ofiarami złych okoliczności życiowych. Mają takie same wspomnienia z wolności jak wszyscy – wycieczka do lasu, żona gotująca obiad, obserwowanie jak dorastają dzieci. To dziwne uczucie usłyszeć wyrok śmierci na siebie samego – mówi morderca, jeden z rozmówców dziennikarza – nie da się przyrównać do niczego innego.

Pytlakowski ich nie ocenia, już sąd to zrobił. Nie mianuje ich ludzkimi potworami. Unika także – co bardzo modne w dzisiejszej literaturze faktu – taniej i doraźnej psychologii. To jest książka dla dorosłych czytelników, którzy nie potrzebują, żeby im mówić, co mają myśleć – sami sobie wyrobią opinię. Podczas gdy współczesne dziennikarstwo coraz częściej porzuca obiektywizm na rzecz opiniotwórstwa, Piotr Pytlakowski pozostaje mistrzem gatunku nazywanego polską szkołą reportażu. „Trynkiewicz i inni” to książka, która mogłaby być praktycznym podręcznikiem dla adeptów dziennikarstwa.

Piotr Pytlakowski, Trynkiewicz i inni, Media Obok, Poznań 2014, s. 224

Książka do kupienia w sklepie internetowym POLITYKI.

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Dyrektorka odebrała sobie życie. Jeśli władza nic nie zrobi, te tragedie będą się powtarzać

Dyrektorka prestiżowego częstochowskiego liceum popełniła samobójstwo. Nauczycielka z tej samej szkoły próbowała się zabić rok wcześniej, od miesięcy wybuchały awantury i konflikty. Na oczach uczniów i z ich udziałem. Te wydarzenia są skrajną wersją tego, jak wyglądają relacje w tysiącach polskich szkół.

Joanna Cieśla
07.02.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną