Autor najpopularniejszej rodzimej serii powieści skierowanych do nastolatków, „Felixa, Neta i Niki”, eksperymentuje. Swoje najnowsze, przeznaczone dla nieco młodszego odbiorcy dzieło nazywa dwuksiążką: składające się na nią powieści „Amelia i Kuba. Godzina duchów” oraz „Kuba i Amelia. Godzina duchów” opowiadają tę samą historię, różni je natomiast perspektywa. W jednej wydarzenia związane z wprowadzeniem się nowych mieszkańców na pewne warszawskie osiedle, a także tajemniczymi pojawieniami się sobowtórów, obserwujemy oczami tytułowego chłopca, w drugiej – dziewczynki. Rafał Kosik, wyraźniej nawet niż w swoim sztandarowym cyklu, chce bawiąc, uczyć. Sam tekst zawiera wiele przypisów tłumaczących co trudniejsze słowa, jeden z bohaterów ma zespół Aspergera, autor gloryfikuje także posiadanie pasji i głód wiedzy, podkreśla wagę relacji rodzinnych. Dorosły czytelnik znajdzie zresztą dla siebie i coś więcej, ponieważ oprócz polowania na tytułowe duchy wiele miejsca Kosik poświęca rodzinom bohaterów, a tutaj mamy już wątki pracy w wolnych zawodach czy na przykład tworzenia treści reklamowych. Efekt tego literackiego eksperymentu jest ciekawy, największą jego wadą jest natomiast to, że jeżeli ktoś zechce przeczytać obie książki, dostanie w dużej mierze powtórkę z poprzedniego tomu. Jako rozrywkowo-edukacyjna pozycja dla młodszych nastolatków się jednak sprawdza.
Rafał Kosik, Amelia i Kuba. Godzina duchów, Kuba i Amelia. Godzina duchów, Powergraph, Warszawa 2014, s. 280 i 256
Książki do kupienia w sklepie Polityki: Amelia i Kuba, Kuba i Amelia