Przeciw doktrynie
Recenzja książki: Susan Sontag, „Pod znakiem Saturna”
14 października 2014
Rzadko spotykaną intelektualna przyjemność. Sontag zmusza do myślenia i inspiruje. Więcej od eseisty wymagać nie sposób.
W XX w. niewiele było takich postaci jak Susan Sontag. Nie tylko przybliżyła rodakom poststrukturalizm, wyczuliła ich na estetykę kampu i napisała jeden z najważniejszych esejów ubiegłego stulecia „Przeciw interpretacji”, lecz także słynęła z bezkompromisowości i odwagi. W tomie „Pod znakiem Saturna” dostajemy nieco inną Sontag od tej, którą mieliśmy okazję poznać w dziennikach, wywiadzie z Jonathanem Cottem czy wcześniej publikowanych esejach.
Susan Sontag, Pod znakiem Saturna, przeł. Dariusz Żukowski, Karakter, Kraków 2014, s. 224
Polityka
42.2014
(2980) z dnia 14.10.2014;
Afisz. Premiery;
s. 70
Oryginalny tytuł tekstu: "Przeciw doktrynie"