Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Książki

Bolesław Nieciekawy

Recenzja książki: Małgorzata Saramonowicz, „Xięgi Nefasa. Trygław – władca losu”

materiały prasowe
Powieść pisana jest wedle nowego wzorca dla bestsellerowego fantasy, gdzie szlachetni wojownicy i bitwy rodem z Tolkiena ustępują miejsca dworskim intrygom, skrytobójcom i polityce.

Autorka powieści „Siostra”, „Lustra” i „Sanatorium” po dekadzie przerwy powraca z nową książką. Odchodzi od grozy na rzecz modnego ostatnio fantasy w słowiańskiej scenerii. „Trygław – władca losu” to pierwszy tom cyklu z akcją osadzoną w XII-wiecznej Polsce, w czasach panowania Bolesława Krzywoustego, a dokładniej zaś, przynajmniej w pierwszym tomie, jego walki o władzę z bratem Zbigniewem. Powieść pisana jest wedle nowego wzorca dla bestsellerowego fantasy, gdzie szlachetni wojownicy i bitwy rodem z Tolkiena ustępują miejsca dworskim intrygom, skrytobójcom i polityce – dokładnie tak jak w „Pieśni Lodu i Ognia” George’a R.R. Martina, do którego zresztą wydawca odwołuje się w notce promocyjnej powieści Małgorzaty Saramonowicz. „Trygław” to pilnie odrobiona lekcja z „Gry o tron”: nie brakuje seksu, brutalności, magii, konfliktów rodzinnych, zdrad, postaci jest całe mrowie, a wszystko podlano sosem realizmu – czytelnik ma widzieć średniowiecze jako czas mroku i cierpienia.

Małgorzata Saramonowicz, Xięgi Nefasa. Trygław – władca losu, Znak, Kraków 2016, s. 480

Książka do kupienia w sklepie internetowym Polityki.

Polityka 8.2016 (3047) z dnia 16.02.2016; Afisz. Premiery; s. 82
Oryginalny tytuł tekstu: "Bolesław Nieciekawy"
Reklama