Książki

Męczennica i karlica

Recenzja książki: Elżbieta Turlej, „Love. Inne historie miłosne”

materiały prasowe
Autorka zbioru świat widzi po reportersku, a więc boleśnie ostro.

Tropy są różne. Wzmianka w „Pani Domu”, doceniony przez widzów film „Mała Moskwa”, poczytny blog dziewczyny chorującej na nowotwór. Albo folder reklamowy popularnego warszawskiego kołcza wraz z cennikiem. Wynikają z tego historie zebrane pod wspólnym szyldem: o miłości. A są – o jej braku, psuciu, gubieniu, idealizowaniu. Układają się w zbór reportaży doskonale napisanych. Weźmy Męczennicę Miłości. W tle „Małej Moskwy” jest grób, wciąż odnawiany przez obcych dla leżącej tam kobiety ludzi. Pod płytą Rosjanka, o której w Legnicy opowiada się legendy. Lecz co się stało naprawdę? Kim była ta kobieta? Weźmy kołdry puchowe. Dziś nikt już takich nie robi. Rozpuściliśmy wartość, rzemiosło upada – podobnie w tym czasie rozpuściliśmy miłość. Weźmy wreszcie Czarodziejkę Olę. Nastolatkę, która wciąż tworzy wirtualne alter ego, byle tylko wyszarpać od ludzi trochę serca na kredyt. Lecz wyszarpuje akurat od rodziców dzieci, które naprawdę umierają na raka. A prócz serca – jeszcze ich czas. Co będzie dalej z Czarodziejką Olą? Jest w tym zbiorze historii także mała Karlica – która wierzy w miłość tak bardzo, że oślepła na życie. To inaczej niż autorka zbioru, która świat widzi po reportersku, a więc boleśnie ostro.

Elżbieta Turlej, Love. Inne historie miłosne, Wielka Litera, Warszawa 2016, s. 240

Książka do kupienia w sklepie internetowym Polityki.

Polityka 24.2016 (3063) z dnia 07.06.2016; Afisz. Premiery; s. 78
Oryginalny tytuł tekstu: "Męczennica i karlica"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Radosław Sikorski dla „Polityki”: Świat nie idzie w dobrą stronę. Ale Putin tej wojny nie wygrywa

PiS wyobraża sobie, że przez solidarność ideologiczną z USA Polska może być takim Izraelem nad Wisłą. Że cała Europa będzie uwikłana w wojnę handlową ze Stanami Zjednoczonymi, a Polska jako jedyna traktowana wyjątkowo przez Waszyngton. To jest ryzykowne założenie – mówi w rozmowie z „Polityką” szef polskiego MSZ Radosław Sikorski.

Marek Ostrowski, Łukasz Wójcik
18.04.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną