Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Książki

Fragment książki "Retoryka podręczna"

 
Co przekonuje?

Dowody i argumenty

Najważniejszą częścią każdej wypowiedzi perswazyjnej jest argumentacja. Musi być ona skoncentrowana wokół poprzedzającej ją tezy. Teza jest zdaniem, które pokazuje nasz stosunek do omawianej sprawy, na przykład: „Sądzę, że skrzaty domowe istnieją”. Natomiast nie może być pozostawiona sama sobie. Jeśli jest, to zawsze będzie prowokować pytanie: dlaczego? Odpowiedzi na to pytanie są – a ściślej: powinny być – dowodami lub argumentami.

W naukach ścisłych dowodzenie to pewna obiektywna procedura, nieodwołująca się do czyjegokolwiek światopoglądu, erudycji, postawy, intui- cji czy temperamentu. Procedura, do której nie jest w zasadzie potrzebny człowiek – wystarczy odpowiednio zaprogramowany komputer. Poprawnie przeprowadzony dowód nie wymaga wspomagania dodatkowymi argumentami, zwiększającymi jego wiarygodność; co więcej, jeśli dowiedziono jakiegoś twierdzenia, to jest ono dowiedzione raz na zawsze. Dzięki takiemu mechanizmowi zyskuje się stuprocentową pewność prawdziwości, ale jest ona możliwa w zasadzie wyłącznie w dziedzinie matematyki lub innego tak zwanego języka formalnego. Nasz język i nasza rzeczywistość są o wiele bardziej skomplikowane. O dowodach w naszym życiu społecznym i naszych wypowiedziach publicznych mówimy właściwie tylko jako o czymś, czego prawdziwość można zweryfikować naocznie („Skrzaty domowe istnieją. Oto jeden z nich!”), albo jako o produktach tak zwanego wnioskowania dedukcyjnego (o którym za chwilę).

W każdym innym wypadku możemy się tak narazić, jak pewien cudzoziemiec, pytając uczonego redaktora Berlioza i młodego poetę Iwana Bezdomnego w Mistrzu i Małgorzacie o tak zwane dowody na istnienie Boga:

 „– Niestety – ze współczuciem odpowiedział Berlioz.

Reklama