Książki

Pękają granice świata

Recenzja książki: Katja Kettu, „Akuszerka”

materiały prasowe
Trudno napisać powieść wojenną, która byłaby melodramatem i jednocześnie serio stawiała pytania moralne. Kettu – młodej fińskiej autorce – w pełni się to udało.

Trudno napisać powieść wojenną, która byłaby melodramatem i jednocześnie serio stawiała pytania moralne. Kettu – młodej fińskiej autorce – w pełni się to udało. Akcja jej „Akuszerki” rozgrywa się w 1944 r. na północnym krańcu Finlandii, niedaleko granicy z ZSRR, pod okupacją nazistowską. Dzikie Oko, tytułowa akuszerka, to kobieta dysponująca tajemniczym darem leczenia i uśmiercania, budząca lęki zabobonnej ludności. Ucieka od mężczyzn, nie chce domu, w którym byłaby uwięziona i zmuszona do rodzenia dzieci skazanych na śmierć z niedożywienia. Zakochuje się jednak w esesmanie i odchodzi za nim do obozu koncentracyjnego, w którym zatrudnia się jako pomoc medyczna. W Johannesie widzi człowieka pięknego i czystego, choć ten ma na koncie udział w masakrze w Babim Jarze.

Katja Kettu, Akuszerka, przeł. Bożena Kojro, Świat Książki, Warszawa 2016, s. 328

Książka do kupienia w sklepie internetowym Polityki.

Polityka 41.2016 (3080) z dnia 04.10.2016; Afisz. Premiery; s. 88
Oryginalny tytuł tekstu: "Pękają granice świata"
Reklama