Książki

Więcej niż literatura

Recenzja książki: David Foster Wallace, „Niepamięć”

materiały prasowe
Literatura chyba nie może zrobić z czytelnikiem więcej.

Obydwie dotychczas przełożone książki Wallace’a były dla czytelnika podróżą w zupełnie niespodziewane rejony. Nowy zbiór opowiadań, również w świetnym przekładzie Jolanty Kozak, to proza najwyższego natężenia świadomości i tego też wymaga od czytelnika. Właściwie jest to coś więcej niż literatura, bo Wallace jako niestrudzony badacz rozmaitych zjawisk rzeczywistości tworzy niezwykły portret Ameryki – pracy w korporacji (opowiadanie o Grupie Fokusowej „Mister Squishy”), świata dziennikarskiego i fenomenu celebrytów, starości zazdrosnej o młodość – a przede wszystkim bada ludzką świadomość. Każde opowiadanie jest majstersztykiem formalnym napisanym innym językiem – od slangu konsumentów po wywód filozoficzny w „Starym, dobrym neonie”. W tym opowiadaniu autor wprowadza rozmowę z czytelnikiem – narrator (który nazywa siebie oszustem, a w dodatku nie żyje) opowiada o złudzeniach, którym ulegamy: „kim właściwie myślisz, że jesteś?” i „a jeśli nie upłynął żaden czas?”. Czas, czyli rozciągnięte „teraz”, jest tu porównany do rozbłyskującego neonu. Każde opowiadanie to próba przebicia się do innej świadomości, w tym do świadomości czytelnika. Wallace bada też rozmaite obszary bólu, opisując je bez cienia kiczu. Trudno wyobrazić sobie bardziej bolesną historię niż „Inkarnacje poparzonych dzieci”, ale i tutaj Wallace znajduje formę i ton głosu: „Jeżeli nigdy nie płakałeś, a chciałbyś, miej dziecko. Serce ci pęknie i coś się odblokuje”. Przejście przez świat Wallace’a nie odbywa się bezkarnie, zmienia się sposób widzenia rzeczywistości. Literatura chyba nie może zrobić z czytelnikiem więcej.

David Foster Wallace, Niepamięć, przeł. Jolanta Kozak, W.A.B., Warszawa 2017, s. 448

Książka do kupienia w sklepie internetowym Polityki.

Polityka 14.2017 (3105) z dnia 04.04.2017; Afisz. Premiery; s. 70
Oryginalny tytuł tekstu: "Więcej niż literatura"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Śledztwo „Polityki”. Białoruska opozycjonistka nagle zniknęła. Badamy kolejne tropy

Anżelika Mielnikawa, ważna białoruska opozycjonistka, obywatelka Polski, zaginęła. W lutym poleciała do Londynu. Tam ślad się urwał. Udało nam się ustalić, co stało się dalej.

Paweł Reszka, Timur Olevsky, Evgenia Tamarchenko
06.05.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną