Recenzja książki: Tuvia Tenenbom, „Spałem w pokoju Hitlera. Amerykański Żyd jedzie do Niemiec”

Można się z autorem zgadzać bądź nie, ale trzeba docenić jego wywrotowy styl.

Ta książka była bohaterką jednej z najgłośniejszych afer literackich ostatnich lat w Niemczech. Wszystko zaczęło się od propozycji, którą Tuvii Tenenbomowi – dyrektorowi Teatru Żydowskiego w Nowym Jorku – złożyło wydawnictwo Rowohlt. Chodziło o reportaż o Niemczech z perspektywy amerykańskiego Żyda, przybysza z zewnątrz, a jednocześnie kogoś „swojego” (biegle władający niemieckim Tenenbom ma polsko-niemieckie korzenie). Autor przez pięć miesięcy zjeździł Niemcy, rozmawiał z politykami, dziennikarzami, ludźmi Kościoła, artystami, kibicami, narkomanami, z przedstawicielami radykalnej lewicy i neonazistami. Wszystkim zadawał to samo pytanie: co to znaczy być Niemcem?

Tuvia Tenenbom, Spałem w pokoju Hitlera. Amerykański Żyd jedzie do Niemiec, tłum. Zofia Szachnowska-Olesiejuk, wyd. OD DO, Łódź 2017, s. 456

Książka do kupienia w sklepie internetowym Polityki.