Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Książki

Gdzie ta groza?

Recenzja książki: Joseph Conrad, Jacek Dukaj, „Serce ciemności”

materiały prasowe
Dukaj, skupiając się na przekazie doznań fizycznych, odarł tekst Conrada z jakichkolwiek uczuć, również z poczucia grozy, bo nawet ona ginie w zalewie wykrzykników.

Jacek Dukaj nie przetłumaczył książki Conrada (niedawno otrzymaliśmy bardzo dobry przekład Magdaleny Heydel), tylko opowiedział tę historię na nowo. O tym, dlaczego wybrał taką formę, opowiada w wywiadzie w tym numerze POLITYKI. Chodziło o to, by przekazać wrażenia zmysłowe, bo zdaniem Dukaja słowa zaciemniają, a ideałem byłby przekaz bezpośrednio do mózgu. Czy to się jednak udało? Problem z lekturą jest taki, że Dukaj nie wierzy w literaturę. Lekceważy nie tylko styl, ale i sposób działania języka – zakłada, że nagromadzenie emocjonalnych środków wyrazu wywołuje emocje. Tymczasem jest dokładnie odwrotnie, siłą literatury jest to, że język potrafi i przy minimum środków działać na wyobraźnię i uczucia. 

Joseph Conrad, Jacek Dukaj, Serce ciemności, Wydawnictwo Literackie, Kraków 2017, s. 164

Książka do kupienia w sklepie internetowym Polityki.

Polityka 46.2017 (3136) z dnia 14.11.2017; Afisz. Premiery; s. 76
Oryginalny tytuł tekstu: "Gdzie ta groza?"
Reklama