27 lutego 2018
Sztuka zjadania
Recenzja książki: Agnieszka Wolny-Hamkało, „Moja córka komunistka”
27 lutego 2018
Ta książka to zbiór scenek, które chcą być atrakcyjne, i to jest wbrew istocie powieści, która potrafi przecież pokazać życie niekoniecznie jako pasmo fajerwerków i ekscesów.
Po niezbyt udanych „41 utonięciach” Agnieszka Wolny-Hamkało, poetka i autorka m.in. bardzo dobrych szkiców „Inicjał z offu”, napisała kolejną wrocławską powieść. Znowu rzecz dotyczy środowiska artystycznego, ale historia sięga lat 80. Mamy więc historię dorastania Anny, pierwsze doświadczenia erotyczne, portret rodziny – ojciec, reżyser telewizyjny, zabierał córkę na gale i pokazy mody. Anna z grzecznej dziewczynki stała się eksperymentującą nastolatką. A w dorosłym życiu obracała się w środowisku artystycznym i naukowo zajmowała się antropologią jedzenia – ludzie według niej wydzielali zapachy, a relacje międzyludzkie miały coś wspólnego z kanibalizmem.
Agnieszka Wolny-Hamkało, Moja córka komunistka, W.A.B., Warszawa 2018, s. 296
Polityka
9.2018
(3150) z dnia 27.02.2018;
Afisz. Premiery;
s. 72
Oryginalny tytuł tekstu: "Sztuka zjadania"