Dopiero teraz dostajemy pierwsze polskie tłumaczenie legendarnej powieści Djuny Barnes z 1936 r. Z drugiej strony warto było czekać na taki przekład tej wymagającej książki. Barnes, Amerykanka, należała do grona pisarzy, którzy tworzyli na początku wieku w Paryżu. Przyjaźniła się z Joyce’em, Eliotem i Gertrudą Stein, zwracała uwagę urodą i ciętym językiem. Była zjawiskiem i jej proza jest zjawiskową kwintesencją modernizmu. W tamtym czasie była to książka z kluczem – w tle jest historia Barnes porzuconej przez młodszą kochankę. Inne postaci też mają swoje odpowiedniki w rzeczywistości, na co reagowały podobno wściekłością. Dziś czytamy to zupełnie inaczej, zwłaszcza że nie o fabułę tutaj chodzi.
Djuna Barnes, Ostępy nocy, przeł. Marcin Szuster, Wydawnictwo Ossolineum, Wrocław 2018, s. 206