Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Książki

Fragment książki "Wszechświat Jenny"

  
Zajmijmy się teraz jednym z ulubionych tematów Jenny – światłem. Światło stanowi zaledwie niewielki zakres częstotliwości w widmie promieniowania elektromagnetycznego. Jest ono jednak równocześnie niezwykle istotną cechą planu naszego wszechświata. Dlaczego? Cóż, spróbujmy zastanowić się, co robi światło i jaką funkcję pełni we wszechświecie.

Światło dostarcza nam informacje dotyczące naszego otoczenia, naszego świata i wszechświata. Robi to z przyprawiającą o zawrót głowy prędkością, którą zwykliśmy po prostu nazywać “prędkością światła”. Z Ziemi na Marsa w osiem minut, osiem razy dookoła świata w jedną sekundę. Jak to się, u licha, dzieje? Energia i informacja są w jakiś sposób fizycznie przenoszone poprzez “próżnię” pustej przestrzeni z szybkością, której nawet nie jesteśmy sobie w stanie wyobrazić.

Gdyby nie istniało promieniowanie słoneczne, nie istniałoby również słoneczne paliwo dostarczane oceanom, atmosferze i chemicznym procesom na planetach. Światło słoneczne/gwiezdne to źródło mocy, dzięki któremu powstał i może trwać nadal taniec energii i informacji, nazywany przez nas życiem. Gdyby światło nie było obdarzone zdolnością przenoszenia energii, żadna z powyższych rzeczy nie mogłaby się wydarzyć. Grawitacja wprawdzie utrzymuje wszystko w ryzach, ale to światło napędza cały ten balet gwiezdnego pyłu przekształcającego się w świadomość. Następnie daje świadomym istotom ich chleb powszedni po to, abyśmy przez moment mogli śpiewać i tańczyć w cieple jego blasku.

Zwróćcie uwagę tylko na jedną z wielu kluczowych cech charakterystycznych światła. Nie wszystkie częstotliwości promieniowania elektromagnetycznego są korzystne dla życia. W rzeczywistości większa część promieniowania niszczy życiowe procesy chemiczne.

Reklama