Twoja „Polityka”. Jest nam po drodze. Każdego dnia.

Pierwszy miesiąc tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Książki

Opus Dei prześwietlone

Tuż przed premierą ekranizacji „Kodu Leonarda da Vinci’’ Dana Browna trafia do księgarń polski przekład książki watykanisty Johna Allena „Opus Dei”. Dan Brown przyprawia tej katolickiej organizacji gębę mrocznej sekty fanatyków...

Tuż przed premierą ekranizacji „Kodu Leonarda da Vinci’’ Dana Browna trafia do księgarń polski przekład książki amerykańskiego watykanisty Johna Allena „Opus Dei”. Dan Brown przyprawia tej katolickiej organizacji gębę mrocznej sekty fanatyków.

Powiela w ten sposób negatywny stereotyp Dzieła Bożego, ale zarazem nadaje mu rozgłos, jakiego nigdy dotąd organizacja nie miała. Czas więc najwyższy na dossier OD z prawdziwego zdarzenia.

Tę robotę wykonał John Allen, dziennikarz amerykańskiego tygodnika „National Catholic Reporter” i autor książek o Benedykcie XVI i ostatnim konklawe. Książka o Opus Dei spełnia wszystkie kryteria dziennikarskiego profesjonalizmu: wyczerpująco informuje, inteligentnie i kompetentnie wyjaśnia i komentuje, unika uprzedzeń zarówno lewicowych, jak i prawicowych, a na dodatek czyta się ją gładko i ze zrozumieniem.

Allen prześwietla Dzieło pod każdym możliwym kątem: od personaliów przez finanse po codzienne życie członków organizacji – także tych, którzy z niej wystąpili. Oddziela mity od faktów, a ostateczny werdykt pozostawia czytelnikowi.  

John L. Allen Jr, Opus Dei, przeł. Anna i Jacek Maziarscy, Świat Książki, Warszawa 2006, s. 351

 

 

 

 

 

 

 

Polityka 20.2006 (2554) z dnia 20.05.2006; Kultura; s. 62
Reklama

Czytaj także

Społeczeństwo

Nowe leki na odchudzanie podbijają świat. Czy właśnie odkryliśmy Święty Graal?

Czy nowe leki na odchudzanie, które właśnie zalewają zachodnie rynki, to największa rewolucja w medycynie od czasów antybiotyków? Jeśli tak, to może nas czekać również rewolucja społeczna.

Paweł Walewski, Łukasz Wójcik
23.09.2023
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną