Książki

Mowa murów

Recenzja książki: Grzegorz Piątek, „Najlepsze miasto świata. Warszawa w odbudowie 1944–1949”

materiały prasowe
To nie tylko opowieść o historii, ale i o tym, co ważne dziś: marzeniach, determinacji, ale i szukaniu odpowiedzi na najważniejsze pytanie: komu i jak miasto powinno służyć?

Wprawdzie podtytuł książki brzmi jak zapowiedź banalnej pracy habilitacyjnej, to jednak zrażać się nie należy. Zresztą z każdego tematu można uczynić pasjonującą lekturę, ważne, by umieć łączyć kompetencje z talentami literackimi. A Grzegorzowi Piątkowi nie brakuje ani jednych, ani drugich. W rezultacie otrzymujemy fascynującą opowieść o mieście, które nie tylko musiało szybko powrócić ze zmarłych do żywych, ale też zdecydować, jak ma w tym nowym życiu wyglądać. Właściwie wszystko w tej książce zasługuje na pochwałę. Od bogatego języka, co w przypadku pisania o ruinach i budowaniu nie jest takie oczywiste, przez ciekawą zmianę optyki, raz pozwalającą na opisanie problemów od strony miewających różne wizje decydentów, kiedy indziej zaś przeciętnych, pragnących normalnie żyć mieszkańców, aż po sprawne łączenie perspektywy historycznej i politycznej z obyczajową i socjologiczną. 

Grzegorz Piątek, Najlepsze miasto świata. Warszawa w odbudowie 1944–1949, Wydawnictwo W.A.B., Warszawa 2020, s. 530

Polityka 12.2020 (3253) z dnia 17.03.2020; Afisz. Premiery; s. 76
Oryginalny tytuł tekstu: "Mowa murów"
Reklama