Akcja „Królestwa” toczy się co prawda w Norwegii, ale ta powieść to – na każdym poziomie – hołd złożony amerykańskiej literaturze gatunkowej.
Akcja „Królestwa” toczy się co prawda w Norwegii, ale ta powieść to – na każdym poziomie – hołd złożony amerykańskiej literaturze gatunkowej. Czarny kryminał spleciony ze współczesnym westernem. Jo Nesbø włożył wiele wysiłku, by nadać swojej powieści hollywoodzki sznyt. Chętnie sięga po rekwizyty z imaginarium pulpowej prozy i kina: stacja benzynowa na odludziu, cadillaki przemierzające pustkowia, egzekutorzy długów, zdrada i zbrodnia, nawet szef lokalnej policji jest tu wystylizowany na cedzącego słowa przez zęby szeryfa.
Jo Nesbø, Królestwo, przeł. Iwona Zimnicka, Wydawnictwo Dolnośląskie 2020, s. 480
Polityka
36.2020
(3277) z dnia 01.09.2020;
Afisz. Premiery;
s. 66
Oryginalny tytuł tekstu: "Rodzinne sekrety"