Recenzja książki: Jan Koza, „Złe sny”

Mało kto potrafi portretować współczesnych Polaków tak jak Janek Koza.

Mało kto potrafi portretować współczesnych Polaków tak jak Janek Koza. Jego niespokojne szkice, z rzadka wypełniane stłumionymi kolorami, pozwalają idealnie uchwycić nasz stan ducha, życie w napięciu, codzienne potyczki z rzeczywistością, nieustanne oczekiwanie na zmianę. W rysunkach Kozy, doskonale znanych z łamów POLITYKI, Polska jest miejscem trudnym do życia, połączeniem cyrku, talent show, czyśćca i zakładu pogrzebowego. W „Złych snach” kraj i jego problemy odsuwają się na drugi plan, autor skupia się na portretach dziewięciorga ludzi, najzwyczajniejszych w świecie urzędników, pracowników korporacji, sprzedawców.

Jan Koza, Złe sny, wyd. Centrala, Poznań 2021