Książki

Tele-Apokalipsa

„Komórka” Kinga to klasyczny horror wymierzony we współczesną cywilizację.

Clay Riddell, rysownik, przed którym wrota kariery stanęły właśnie otworem, jest w pierwszej chwili zdumiony, w następnej przerażony. Oto w centrum Bostonu przypadkowi ludzie dostają ataków szału i rozszarpują bliźnich na strzępy.

Aktami zniszczenia, które stopniowo ogarnia Amerykę, rządzi osobliwa prawidłowość: szaleństwo dopada tych, którzy odbierają telefon komórkowy z dziwnym sygnałem.

Jak wiadomo, komórki mają dziś prawie wszyscy, Riddell musi więc zrobić wszystko, zanim ktoś z jego rodziny odbierze telefon. „Komórka” Stephena Kinga to klasyczny horror wymierzony we współczesną cywilizację. I świadectwo, że mistrz gatunku wciąż jest w świetnej formie.
 

Stephen King, Komórka, przeł. Zbigniew A. Królicki, Wyd. Albatros, Warszawa 2007, s. 430
 

 

Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Wyznania nawróconego katechety. „Dwie osoby na religii? Kościół reaguje histerycznie, to ślepa uliczka”

Rozmowa z filozofem, teologiem i byłym nauczycielem religii Cezarym Gawrysiem o tym, że jakość szkolnej katechezy właściwie nigdy nie obchodziła biskupów.

Jakub Halcewicz
03.09.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną