Historia lęku
Recenzja książki: Remigiusz Ryziński, „Hiacynt. PRL wobec homoseksualistów”
14 grudnia 2021
Teczki zgromadzone w ramach „Hiacynta” wciąż są utajnione i kto wie, czy nie studiują ich dzisiejsi stróże moralności?
W PRL homoseksualistów nie wsadzano za kratki, ale opluwano ich z lubością, pozbawiano godności i należnych każdemu człowiekowi praw. A jeśli zaszła potrzeba, by odwrócić uwagę społeczeństwa od rzeczywistych problemów – poddawano represjom i upokorzeniom. Tak się zdarzyło w latach 1985–87, gdy w ramach ogólnopolskiej akcji „Hiacynt” milicja urządziła prawdziwą łapankę na gejów, by wycisnąć z nich, co się tylko da: o ich życiu intymnym, o środowisku homoseksualistów, o ich kontaktach z ludźmi z opozycji czy z Kościołem. Bo władza chciała mieć haki na przeciwników i znaleźć tajnych współpracowników wśród zastraszonych homoseksualistów.
Remigiusz Ryziński, Hiacynt. PRL wobec homoseksualistów, Czarne, Wołowiec 2021, s. 312
Polityka
51.2021
(3343) z dnia 14.12.2021;
Afisz. Premiery;
s. 74
Oryginalny tytuł tekstu: "Historia lęku"