Nowa powieść autorki „Florydy” przenosi nas do średniowiecznego opactwa w XII w. Jej bohaterka Marie de France istniała naprawdę, była najprawdopodobniej autorką „Opowieści”, mistyczką i przeoryszą. Przygodowa opowieść Groff jest swobodną fantazją, ale przy okazji ciekawie odtwarza realia zakonne. Marie, bękartka z królewskiego rodu, zostaje przeniesiona z dworu Eleonory Akwitańskiej do klasztoru na wyspie. Miała w sobie ogień i wielką siłę. Była zafascynowana, zakochana wręcz w królowej Eleonorze, z którą połączyła ją silna więź. Kiedy Marie zorientowała się, że nie wróci już na dwór królewski, zaczęła myśleć, jak uratować klasztor i sprawić, żeby jej siostry były bezpieczne i nie przymierały głodem.
Lauren Groff, Wyspa kobiet, przeł. Jerzy Kozłowski, Wydawnictwo Pauza, Warszawa 2022, s. 300