Frapujące jest śledzenie przemiany bohatera, który ma swoje dziwactwa, ale w gruncie rzeczy jest taki jak my.
Ta książka z 1957 r., nietłumaczona wcześniej na polski, była podstawą dwóch ekranizacji: francuskiej z 1981 r. (z Isabelle Huppert i Jean- Louisem Trintignantem) i amerykańskiej, która miała premierę w marcu i została skrytykowana. Nic dziwnego: reżyser, sędziwy Adrian Lyne, próbował tu wrócić do swojej specjalności – thrillera erotycznego, a w książce erotyzmu nie ma. To typowy dla Highsmith portret wewnętrzny szarego człowieka, który staje się psychopatycznym mordercą. Vica i Melindy nie łączą już żadne uczucia poza układem sado-maso, znanym niejednemu małżeństwu zmierzającemu do rozwodu.
Patricia Highsmith, Głęboka woda, przeł. Krzysztof Obłucki, Noir sur Blanc, Warszawa 2022, s. 309
Polityka
24.2022
(3367) z dnia 07.06.2022;
Afisz. Premiery;
s. 74
Oryginalny tytuł tekstu: "Thriller nieerotyczny"