Miej własną politykę.

Pierwszy miesiąc prenumeraty tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Książki

Poznajcie kangura Torbę

Recenzja książki: Tomasz Trojanowski, "Wielki powrót"

Pogodna i bardzo wolnościowa historia.

Jeśli państwa dzieci twierdzą, że w tramwaju spotkały słonia ubranego w beret, pumpy i podkoszulek z napisem „Stonka gola" - oznacza to, że odwiedziły świat zaprojektowany przez Tomasza Trojanowskiego.

Z pozoru nie różni się on specjalnie od naszego zwyczajowego świata: zwierzęta są po „odpowiedniej" stronie klatki. Ale tylko przez chwilę. Podobnie jak w filmowym hicie animowanym „Madagaskar" - postanawiają dać dyla z zoo. Następuje zawrotna komedia pomyłek i prawdziwa sensacja: są pościgi, charakterki spod ciemnej gwiazdy, zaskakujące zwroty akcji - przepisowo.

Ale to, co przydaje „Wielkiemu powrotowi" szczególnego blasku to udane dialogi pomiędzy psotnym kangurem Torbą, a poczciwym pacyfistą słoniem Puzonem. Jak przystało na kryminał - w toku historii mnożą się pytania: czy zgrywający kumpla Opiekun jest podstawiony? Czy pracownik z cyrku łże jak pies? Czy Dyrektor wpuszcza zwierzęta w maliny? Słowem: czy sowy są tym, czym się wydają? Nie zmarnuję państwu zabawy zdradzając, że wszystko kończy się dobrze, mimo że projekt ucieczki okazał się sfingowany, a zwierzęcy bohaterowie bezwiednie wzięli udział w programie Big Brother.

Pogodna, trzymająca w napięciu i bardzo wolnościowa historia.

Tomasz Trojanowski, Wielki powrót, W.A.B., Warszawa 2007

 

Reklama

Czytaj także

Kultura

„Rodzina Monet”. Nowy hit literatury młodzieżowej. Nieco lepszy niż Pizgacz

„Rodzina Monet” Weroniki Anny Marczak, czyli fantazja o życiu w ładnym domu z ładnymi chłopcami, to nowy hit literatury młodzieżowej rodem z Wattpada.

Justyna Sobolewska
17.03.2023
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną