Berliński skrajobraz
Recenzja książki: Paul Scraton, „Dookoła. Pieszo po obrzeżach Berlina”
Po 15 latach spędzonych w Berlinie angielski pisarz i dziennikarz Paul Scraton poznał to miasto na wylot. Kiedy jednak zimą 2017 r. wybrał się w pieszą podróż po obrzeżach niemieckiej stolicy, ukazała mu swoje mniej znane oblicze. Efektem tamtych dziesięciu zimowych spacerów jest książka „Dookoła”. Tym, co wyróżnia ją spośród innych esejów podróżniczych, jest przestrzeń, którą wybrał. Tereny podmiejskie to z jednej strony królestwo wszelkiego rodzaju niemiejsc, gdzie ludzie przebywają tylko przez chwilę, z drugiej zaś ogromne połacie blokowisk. A to wszystko w postapokaliptycznej scenerii terenów pofabrycznych. Scraton zatraca się w berlińskich edgelands – ten termin zyskał w polszczyźnie odpowiednik skrajobraz. I jest coś, co czyni berliński skrajobraz niepowtarzalnym. To historia, która wyłania się tutaj spod każdego kamienia. Żeby ją jednak dostrzec, trzeba wiedzieć, na co się patrzy.
Paul Scraton, Dookoła. Pieszo po obrzeżach Berlina, tłum. B. Gadomska, Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2023, s. 232