Życie na peryferiach
Recenzja książki: Michał Tabaczyński, „Święto nieważkości. Morawy”
Tytuł tej książki jest nadzwyczaj przewrotny, bo to raczej o przyciężkawość, przyziemność i trud w niej chodzi: trud egzystencjalny, ciężar polityki, przygniatającą masę historii. Michał Tabaczyński opowiada o Morawach i ich mieszkańcach ostatniego stulecia, a w każdej ze swoich historii porusza się po osi między życiem codziennym i sztuką. Kolejni twórcy, urodzeni lub spędzający życie na Morawach, są tu jego przewodnikami, m.in. Jiři Ohrenstein – żydowsko-czeski poeta, Helena Bochořáková-Dittrichová – autorka powieści graficznych, Jakub Deml – pisarz i ksiądz, Jef Kratochvil, fotograf. Rzeka płynąca przez Brno, Ponávka, daje się opowiedzieć dzięki librettu opery Pavla Drábka, bo została zepchnięta pod ziemię i zabetonowana, należy zatem do krainy umarłych.
Michał Tabaczyński, Święto nieważkości. Morawy, Czarne, Wołowiec 2023, s. 296