Recenzja książki: Breece D’J Pancake, „Trylobity”

Te opowiadania wymagają uwagi, czasem jedno zdanie może nas nakierować na jakieś zaskakujące odkrycie.

W serii „Opowiadania amerykańskie” Wydawnictwa Czarne pojawiła się kolejna znakomita książka, pierwszy i jedyny zbiór opowiadań Breece’a D’J Pancake’a. Opublikował tytułowe opowiadanie w 1977 r., dwa lata później odebrał sobie życie. Miał 26 lat. A w 1983 r. ukazał się ten zbiór jego 12 opowiadań, porównywany do największych dzieł amerykańskiej literatury. I nic dziwnego, bo jest wybitny. Opowiadania rozgrywają się w krajobrazie Zachodniej Wirginii wśród ludzi z kopalni, dziewczyn z baru, chłopców z rodzin zastępczych, rozmaitych „przegrywów”.

Breece D’J Pancake, Trylobity, przeł. Maciej Świerkocki, Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2024, s. 216