Książki

Rytmy i rytuały

Recenzja książki: Mike McCormack, „Słoneczny szkielet”

materiały prasowe
Opowieść toczy się rytmicznie i dynamicznie za sprawą pięknego przekładu Piotra Siemiona.

Powieść McCormacka, która jest rodzajem deziluzji, zostawia nas jednocześnie z pytaniem o to, z czego właściwie składa się nasze życie. Choćby z widoku, który zapamiętał Marcus – żony siedzącej przy stole: „nagle dotarło do mnie, że każda osoba i całe tej osoby życie scala się w oczywisty sposób wokół takich właśnie szczegółów”. McCormack nazywa nasze codzienne rytuały „słonecznym szkieletem”, który widać najlepiej z perspektywy utraty. Cała jego poruszająca powieść jest podszyta rozpadem, wobec którego mamy tylko ten świetlisty szkielet.

Mike McCormack, Słoneczny szkielet, przeł. Piotr Siemion, Wydawnictwo Filtry, Warszawa 2024, s. 352

Polityka 33.2024 (3476) z dnia 06.08.2024; Afisz. Premiery; s. 74
Oryginalny tytuł tekstu: "Rytmy i rytuały"
Reklama