1. Zbigniew Herbert, Wiersze zebrane, oprac. Ryszard Krynicki, wydawnictwo a5, Kraków, i „Mistrz z Delft i inne utwory odnalezione”, Zeszyty Literackie, Warszawa. Najważniejszym wydarzeniem mijającego roku herbertowskiego nie były gale ani dyskusje, tylko książki: edycja wierszy zebranych i zbiór szkiców, w których Herbert zachwycająco pisze o sztuce.
2. Peter Esterhazy, Wydanie poprawione, przeł. Teresa Worowska, Czytelnik, Warszawa. Aneks do powieści „Harmonia Caelestis”, który powstał, gdy Esterhazy dostał w ręce akta swojego ojca. Z bólu i wściekłości powstało najważniejsze świadectwo epoki „teczek” w naszej części Europy i niezwykły literacki eksperyment.
3. Orhan Pamuk, Stambuł przeł. Anna Polat, WL, Kraków. W tej książce, chyba najpiękniejszej z tych, które dotychczas znamy, noblista opowiada o mieście, o swojej rodzinie i o tym, jak stał się pisarzem.
4. Krystyna Miłobędzka, gubione, Biuro Literackie, Wrocław. Nowy tom poetki, która pisze najbardziej skondensowane, a zarazem treściwe wiersze.
5. Jan Tomasz Gross, Strach. Antysemityzm w Polsce tuż po wojnie. Historia moralnej zapaści, Znak, Kraków. „Sąsiedzi” zmienili świadomość społeczną. Nowa książka nie miała takiej siły. Za to ten wstrząsający esej o polskim antysemityzmie daje szansę, żeby przyjrzeć się krytycznie naszej historii.
6. Jarosław Marek Rymkiewicz, Kinderszenen, Sic!, Warszawa. Ta osobista książka o Powstaniu Warszawskim wywołała dyskusję o patriotyzmie. Jak zwykle książki Rymkiewicza jest pięknie napisana, ale ujawnia również fascynację masakrami i okrucieństwem.
7. Dorota Masłowska, Między nami dobrze jest, Lampa, Warszawa. W tej sztuce teatralnej znajdziemy wszystko, za co lubimy pisanie Masłowskiej, a do tego doszło coś nowego: obecność historii i trafne diagnozy świadomości Polaków.
8. Don DeLillo, Gracze, przeł. Michał Kłobukowski, Noir sur Blanc. Warszawa. Dopiero teraz dotarła do nas znana powieść amerykańskiego pisarza z 1977 r., w której odnajdywano zapowiedź wydarzeń 11 września. Jednak wyjątkowy jest tu język, obserwacje ludzkich zachowań i aura Nowego Jorku.
9. Jonathan Littell, Łaskawe, przeł. Magdalena Kamińska-Maurugeon, WL, Kraków. Gigantyczna objętościowo spowiedź esesmana była wydarzeniem wszędzie, gdzie się ukazywała, i wszędzie wywoływała też spór o to, czy Littell pokazuje prawdę o naturze ludzkiej, czy tylko epatuje scenami egzekucji. Wszyscy jednak byli pod wrażeniem warsztatu i erudycji pisarza.
10. Zeruya Shalev, Po rozstaniu, przeł. Magdalena Sommer, W.A.B, Warszawa. Świetna powieść psychologiczna, jakich w Polsce się już nie pisze. Shalev przeprowadza wiwisekcję uczuć i rozbija piętrowe iluzje.