Publicystyka najwyższej próby
Recenzja książki: Władysław Bartoszewski, "Doświadczenia lat wojny 1939-1945"
Pierwsze wydanie tej antologii tekstów z „Tygodnika Powszechnego" ukazało się w 1989 r. a więc przed prawie trzydziestoma laty i pod rządami cenzury. Władysław Bartoszewski w „Posłowiu do nowego wydania" przypomina, że właśnie z powodów cenzuralnych zrodziła się idea wydawania tematycznych wyborów publicystyki publikowanej w „Tygodniku Powszechnym". Wychodzono z słusznego założenia, że cenzura będzie łagodniejsza dla raz już ocenzurowanych tekstów, a równocześnie książka pozbawi je prasowej efemeryczności.
W 1977 r. ukazał się tom zatytułowany „70 żywotów", dwa lata później - „Drogi do niepodległości". Oba dobrze przyjęte przez czytelników. Tom obecnie wznowiony przygotowany został w czasie „solidarnościowego karnawału", a wydany w pierwszym roku stanu wojennego. Korektę robił Bartoszewski w ośrodku internowania w Drawsku Pomorskim. Teksty zgrupowane zostały w kilku częściach. Najobszerniejsza, licząca prawie dwieście stron, zatytułowana została „Walka i opór". Otwiera ją wiersz Krzysztofa Kamila Baczyńskiego „Dzieło dla rąk". Pozostałe części to: „Martyrium", „Ten jest z ojczyzny mojej", „Przyjdzie rozkaz, że już...", „Sens tej wojny". Tom zamyka tekst Tadeusza Mazowieckiego, któremu jeszcze nie śniło się, że będzie premierem.
„Przeglądając teraz - pisze Władysław Bartoszewski w posłowiu - po upływie przeszło ćwierć wieku, tekst mego słowa wstępnego do pierwszej edycji książki, nie znajduję powodu do propozycji jakichkolwiek zmian. Dalsza praktyka życiowa umocniła mnie tylko w przeświadczeniu, że „uniwersalnym zjawiskiem jest nędza i małość, a wielkość i heroizm człowieka i narodu w warunkach próby".