Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Muzyka

Piękny powrót

Recenzja płyty: Kayah, "Skała"

Subtelna, bardzo przy tym wyrafinowana muzyka akustyczna

Aż sześć lat kazała nam czekać Kayah na swoją nową płytę. W ciągu tych sześciu lat utrwalił się wizerunek artystki, której największym sukcesem był udział w nagraniach piosenek Gorana Bregovicia. To naprawdę mało wygodny balast i dobrze, że teraz Kayah może się go pozbyć. Zdarza się świetna okazja, bo jej najnowszy album jest prawdopodobnie najlepszą płytą w dorobku. Mamy tu w zasadzie powrót do dawnych klimatów i fascynacji czarną muzyką, ale w odróżnieniu od „Kamienia” czy „Zebry” „Skała” nie sprawia wrażenia polskiego soulu czy polskiego funku. Słyszy się tutaj w pełni autorską muzykę, która nie podlega łatwym klasyfikacjom, istnieje gdzieś ponad rozpoznawalnymi estetykami, choć wykorzystuje rozmaite inspiracje, z jazzem (!) włącznie. Jest to subtelna, bardzo przy tym wyrafinowana muzyka akustyczna, w której głos piosenkarki okazuje się najlepszym instrumentem. Brawo! 

Kayah, Skała, Kayax

Polityka 38.2009 (2723) z dnia 19.09.2009; Kultura; s. 55
Oryginalny tytuł tekstu: "Piękny powrót"
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną