Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Muzyka

Rosyjskie szaleństwo

Szalone Dni Muzyki

materiały prasowe
Czajkowski, Rachmaninow, Rimski-Korsakow, Strawiński, Prokofiew, Szostakowicz – wśród rosyjskich kompozytorów jest tylu gigantów, że nie sposób zliczyć.

Muzyka rozlewna, wpadająca w ucho, więc świetna także dla początkujących melomanów. A Szalone Dni Muzyki są skierowane w dużym stopniu właśnie do nich, choć i wyrafinowany słuchacz może mieć z nich przyjemność (orkiestry: Sinfonia Varsovia, która jest inicjatorem festiwalu w Warszawie, a także Filharmonia Narodowa, Polska Orkiestra Kameralna, Opera Narodowa, Sinfonia Iuventus, a nawet Rosyjska Orkiestra Rogów; soliści: m.in. Nikolai Lugansky, Alexander Kniazev, Andrei Korobeinikov, Bartosz Koziak). Festiwal jest pomyślany tak, by nie odstraszać ani nie nużyć: koncerty do godziny, ceny biletów: 5–10 zł. Sale teatru dostają na te trzy dni nowych patronów: Puszkina, Dostojewskiego, Czechowa, Tołstoja i Gogola. W sobotę i niedzielę po trzy koncerty z cyklu Smykofonia, przeznaczonego dla maluszków i ich rodziców.

Szczegóły: www.szalonednimuzyki.pl

Szalone Dni Muzyki, 28–30 września, Teatr Wielki-Opera Narodowa w Warszawie

Polityka 39.2012 (2876) z dnia 26.09.2012; Afisz. Premiery; s. 75
Oryginalny tytuł tekstu: "Rosyjskie szaleństwo"
Reklama