Skandynawski mistrz kryminałów Jo Nesbø w nowym cyklu, którego akcja rozgrywa się w latach 70. XX w., tworzy galerię nietypowych zabójców. W „Krwi na śniegu” jest to Olov, czuły morderca, który kochał za bardzo, w nowej książce „Więcej krwi” – Jon, płatny zabójca, który nie potrafił pociągnąć za cyngiel. Co, oczywiście, wpędza go w kłopoty. Uciekając przed zemstą Rybaka, demonicznego szefa narkotykowej mafii z Oslo, Jon przez przypadek trafia do położonej na dalekiej północy Norwegii wioski zamieszkanej przez Lapończyków i wyznawców laestadianizmu, bardzo rygorystycznego moralnie odłamu protestantyzmu. Ma prosty plan: przeżyć choćby jeden, kolejny dzień. Spotyka tam Leę, pokaleczoną przez życie kobietę, i jej niezwykłego syna. Czy Jon przeżyje? I czy odnajdzie w sobie miłość i wiarę, której nigdy w sobie nie miał?
Jo Nesbø, Więcej krwi, przeł. Iwona Zimnicka, Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław 2015, s. 214