Muzyka

Mistrzowski popis

Recenzja płyty: Van Morrison, „It’s Too Late to Stop Now…”

materiały prasowe
Dodatkową wartością zarejestrowanych koncertów jest towarzysząca irlandzkiemu artyście Caledonia Soul Orchestra. Wydawnictwo godne mistrza.

W 1974 r. ukazał się na rynku dwupłytowy album Vana Morrisona, zatytułowany „It’s Too Late to Stop Now...”. Zawierał obszerne fragmenty trwającej trzy miesiące trasy koncertowej artysty. Morrison wystąpił wówczas m.in. w Los Angeles i w Londynie. Płytę przyjęto entuzjastycznie, recenzje były doskonałe, pojawiły się nawet opinie, że to najlepszy album koncertowy wszech czasów. Minęło ponad 40 lat i oto „najlepszy album koncertowy wszech czasów” ma konkurenta w postaci… siebie samego w wersji poprawionej i rozszerzonej. A raczej uzupełnionej. „It’s Too Late to Stop Now… Vols. II, III, IV and DVD” to potężna dawka dodatkowego materiału zarejestrowanego podczas wspomnianej trasy. Jak to objaśnia rozbudowany tytuł, mamy do czynienia z trzema płytami zawierającymi zapis koncertów z klubu The Troubadour w Los Angeles, Santa Monica Civic i The Rainbow w Londynie. DVD prezentuje Vana Morrisona podczas tego londyńskiego koncertu. Okres bezpośrednio po rozpadnięciu się grupy Them i solowa działalność artysty wyrażona takimi płytami, jak „Astral Weeks”, „Moondance” czy „Tupelo Honey”, to czas muzyki na najwyższym światowym poziomie. A dodatkową wartością zarejestrowanych koncertów jest towarzysząca irlandzkiemu artyście Caledonia Soul Orchestra. Wydawnictwo godne mistrza.

Van Morrison, It’s Too Late to Stop Now… Vols. II, III, IV and DVD, Sony CMG

Polityka 28.2016 (3067) z dnia 05.07.2016; Afisz. Premiery; s. 73
Oryginalny tytuł tekstu: "Mistrzowski popis"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Gra o tron u Zygmunta Solorza. Co dalej z Polsatem i całym jego imperium, kto tu walczy i o co

Gdyby Zygmunt Solorz postanowił po prostu wydziedziczyć troje swoich dzieci, a majątek przekazać nowej żonie, byłaby to prywatna sprawa rodziny. Ale sukcesja dotyczy całego imperium Solorza, awantura w rodzinie może je pogrążyć. Może mieć też skutki polityczne.

Joanna Solska
03.10.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną