Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Muzyka

Globalne użądlenie

Recenzja płyty: Karel Svoboda, „Pszczółka Maja”

materiały prasowe
W pogoni za ciekawymi – a nieprezentowanymi dotąd na płytach – archiwaliami muzyki ilustracyjnej po „Sondzie” i „07 zgłoś się” sosnowiecka GAD Records wraca do dzieciństwa już zupełnie dosłownie.

W pogoni za ciekawymi – a nieprezentowanymi dotąd na płytach – archiwaliami muzyki ilustracyjnej po „Sondzie” i „07 zgłoś się” sosnowiecka GAD Records wraca do dzieciństwa już zupełnie dosłownie. Choć pamięć o serialu „Pszczółka Maja” trochę przygasła, to i tak każdy jest ją w stanie przywołać dzięki piosence, sklejonej z osobą przeżywającego drugą młodość Zbigniewa Wodeckiego. Wiele osób nawet zaprotestuje, wskazując na to, że płytę – małego singla Tonpressu na 45 obrotów z czterema utworami – już dawno mają. Z pewnością, tyle że tu dostajemy nie tylko piosenki, ale i muzykę Karela Svobody, rozbrzmiewającą oryginalnie w tle.

Karel Svoboda, Pszczółka Maja, GAD Records

Polityka 35.2016 (3074) z dnia 23.08.2016; Afisz. Premiery; s. 79
Oryginalny tytuł tekstu: "Globalne użądlenie"
Reklama