Pogrążonym w hitach na czasie przyda się przewietrzenie głośników i słuchawek.
W przeciwieństwie do artystów niespokojnych i poszukujących The Quireboys od ponad 30. lat nie wykazują najmniejszej ochoty poszukiwania czegokolwiek. Tak jak zaczęli ostro i rockowo w 1984 r., tak grają i śpiewają teraz. Dobiegający pięćdziesiątki wokalista Spike chrypi jak zawsze i swoją wiernością rock and rollowi zawstydza Roda Stewarta.
The Quireboys, Twisted Love, Off Yer Rocka
Polityka
42.2016
(3081) z dnia 11.10.2016;
Afisz. Premiery;
s. 83
Oryginalny tytuł tekstu: "Bez zmęczenia materiału"