Propozycja w pełni dojrzała – na tyle, na ile tak świeża i młodzieńcza muzyka może się wybić na dojrzałość.
Nawiązywanie do polskiego bigbitu czy innych tradycji krajowej muzyki rozrywkowej świadczy o pozbywaniu się kompleksów na naszej scenie, ale ciągle zaskakuje. Szczególnie jeśli nie chodzi, jak u Czarno-Czarnych czy Elektrycznych Gitar, o konwencję satyryczną, tylko o coś, co w wypadku Muzyki Końca Lata, grupy kierowanej przez wokalistę i gitarzystę Bartosza Chmielewskiego, nazwałbym raczej mazowieckim sentymentalizmem.
Muzyka Końca Lata, Złoty krążek, Thin Man Records
Polityka
35.2017
(3125) z dnia 29.08.2017;
Afisz. Premiery;
s. 65
Oryginalny tytuł tekstu: "Lato w bursztynie"