Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Muzyka

NiespodziankaPaula Simona

◊ ◊ ◊ ◊ ◊

Szczególnie dla tych, którzy oczekują typowych dla artysty, klasycznie skonstruowanych piosenek o wyraźnie zarysowanych melodiach. Simon świadomie ucieka od własnej tradycji muzycznej, a sojusznikiem w tej działalności jest odpowiedzialny za produkcję płyty i jednocześnie współtwórca trzech spośród jedenastu piosenek – niespodzianka – Brian Eno. Ten zaskakujący team uzupełnia się znakomicie, proponując intrygujące rozwiązania brzmieniowe.

Piosenki są trudniejsze, niż można by oczekiwać, ale po parokrotnym przesłuchaniu nabierają nowych barw i znaczeń. Płyta bardziej wymagająca uwagi niż wcześniejsze albumy Paula Simona, ale też wyróżniająca się zdecydowanie na tle powierzchownych i błahych nowości mrugających na nas z półek.  

Paul Simon, Surprise, Warner Bros. 2006

Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Dudowie uczą się codzienności. Intratna propozycja nie przyszła, pomysłu na siebie brak

Andrzej Duda jest już zainteresowany tylko kasą i dlatego stał się lobbystą – mówią jego znajomi. Państwo nie ma pomysłu na byłych prezydentów, a ich własne pomysły bywają zadziwiające.

Anna Dąbrowska
04.11.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną