Muzyka

Hip hop bez wypełniaczy

◊ ◊ ◊ ◊

O każdym z wykonawców można spokojnie napisać artykuł. Mamy tu bardzo przystępnie wyłożoną historię hip hopu: 37 utworów dobranych tak, by nawet laikowi uzmysłowić, skąd dzisiejszy rap się wziął i dokąd zmierza. Gwiazdy i hity (Big Daddy Kane, De La Soul, Notorious B.I.G.) obok utworów istotnych, a mniej popularnych. Agresywne hymny (House of Pain, Naughty by Nature) obok imprezowych skoczności (Missy Elliott, Sean Paul).

Można narzekać, że wzięta została pod uwagę tylko scena amerykańska (a gdzie melodyjna Francja czy różnorodna Wielka Brytania?) czy że najstarszy utwór pochodzi z 1988 r., gdy wcześniej też sporo się działo.

Ale może jest to miejsce na kolejne części serii?

Hip Hop. The Evolution, 2 CD, Warner
  

Reklama

Czytaj także

null
Sport

Kryzys Igi: jak głęboki? Wersje zdarzeń są dwie. Po długiej przerwie Polka wraca na kort

Iga Świątek wraca na korty po dwumiesięcznym niebycie na prestiżowy turniej mistrzyń. Towarzyszy jej nowy belgijski trener, lecz przede wszystkim pytania: co się stało i jak ta nieobecność z własnego wyboru jej się przysłużyła?

Marcin Piątek
02.11.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną