Muzyka

Powrót do kolebki

Recenzja płyty: Chuck Mead, „Close to Home”

materiały prasowe
Chuck Mead przez lata szefował doskonałemu zespołowo BR5-49, konsekwentnie łączącemu country z rockiem.

Pierwszy utwór płyty, zatytułowany „Big Bear in the Sky”, rytmiczny, z „twangującą” gitarą w stylu Duane’a Eddy’ego, zabiera nas do krainy rock and rolla. Potem pojawia się dużo więcej country, aż do świetnego „Daddy Worked the Pole”, jakby żywcem wyjętego z katalogu Jerry’ego Lee Lewisa. Jednak piosenki, które przynosi album „Close to Home”, to nie odgrzewane relikty amerykańskiej muzyki lat 50. XX w. To współcześnie stworzone kompozycje autora płyty Chucka Meada.

Chuck Mead, Close to Home, Plowboy

Polityka 33.2019 (3223) z dnia 12.08.2019; Afisz. Premiery; s. 89
Oryginalny tytuł tekstu: "Powrót do kolebki"
Reklama