Muzyka

Rzeczpospolita druga i pół

Recenzja płyty: Hańba!, „Nikt nam nie zrobił nic”

materiały prasowe
Lekcja historii z płyt Hańby! wydaje się bardziej pouczająca, a i artystycznie z trudnego zadania dopisania kolejnego odcinka zespół wyszedł obronną ręką.

Nowa płyta grupy Hańba! nosi długi podtytuł „Opowieść o tym, jak Polska w roku 1940 wespół z Anglią i Francją rozgromiła Rzeszę Niemiecką i stała się hegemonem Europy Środkowej”, który wiele tłumaczy. Zwrotnica historii wyprowadza podwórkowy punk II Rzeczpospolitej na tor wizji alternatywnej. Śmiga tu Luxtorpeda (ale uwaga, bo „Dwa tygodnie trzeba robić, by torpedą dupę wozić”), kraj jest potężny, lecz biedny. Rządzi wódz Edward Śmigły-Rydz, opozycja siedzi w Berezie, żywy jest wciąż kult papieża, ale Piusa XI – zjadliwy utwór „Ojcu św. Piusowi XI-mu” (do wiersza Edwarda Szymańskiego) to zresztą stylistycznie niespodzianka, taki Obywatel GC z międzywojnia. 

Hańba!, Nikt nam nie zrobił nic, Karoryfer Lecolds/Antena Krzyku

Polityka 35.2020 (3276) z dnia 25.08.2020; Afisz. Premiery; s. 75
Oryginalny tytuł tekstu: "Rzeczpospolita druga i pół"
Reklama