Te piosenki mają dużo siły działającej mocno w przekazie na żywo.
Pierwsze akcenty nowej płyty Moniki Brodki wróżyły album-projekt. Czyli próbę narzucenia tematu rozmowy: tekstami, stroną wizualną (klipy), liternictwem, nawet grzywką. I myślenie kategoriami kampanii reklamowej – jak przy „Małomiasteczkowym” Dawida Podsiadły czy „Romantic Psycho” Quebonafide. To zapowiadały single „Game Change” i „Hey Man”, odnoszące się w tekstach do płynności ról płciowych, uzupełniające się, z klipami osadzonymi w podobnym świecie, robiące wrażenie przedłużenia wizerunku Brodki z jej coveru „Wszystko czego dziś chcę”: mocnego i przesyconego duszną atmosferą PRL.
Brodka, Brut, PIAS
Polityka
23.2021
(3315) z dnia 31.05.2021;
Afisz. Premiery;
s. 97
Oryginalny tytuł tekstu: "Ciężar i brud"